Planowanie czasu – czyli jak to wszystko ogarnąć?

Planowanie czasu jest dla wielu jak mity greckie: ktoś nam o nich wspominał, nie do końca jesteśmy przekonani czy są prawdziwe i właściwie sami nie wiemy o co w nich chodziło. W dodatku wielu z nas ma za sobą jakieś negatywne przejścia związane z tym tematem jak niezapowiedziana kartkówka w szkole czy kupiony nowy kalendarz, który kurzy się w szufladzie biurka.

Dzisiejszy wpis jest początkiem współpracy z Ewą Medyńską – Make IT Work, z którą możecie się skontaktować poprzez makeitwork.pl@gmail.com a już niedługo więcej materiałów od Ewy znajdziecie na jej Instagramie @makeitwork_pl.

Ewa Medyńska – psycholożka specjalizująca się w doradztwie zawodowym i psychologii pracy. Ukończyła studia na Uniwersytecie Jagiellońskim specjalizując się w psychologii organizacji. Aktualnie pracuję w dziale rekrutacji i szkoleń w jednej z krakowskich firm oraz rozwija własną działalność dotycząca doradztwa zawodowego.

planowanie czasu to podstawa

Na skróty:

Zdalnie = normalnie – czyli jak poradzić sobie ze zdalną nauką do matury?

  1. Dobre planowanie czasu
  2. Znajdź swoje „biuro”
  3. Przerwa, przerwa i jeszcze raz przerwa
  4. Poproś o pomoc
  5. Wspólna nauka online

Planowanie czasu – najpraktyczniejsze porady jak przerobić materiał do matury, wyprowadzić psa, ugotować obiad i to wszystko przed 12.00

  1. Twój kalendarz nie musi być nawet kalendarzem
  2. Każde zadanie trafia na listę zadań
  3. Co zacząłeś to dokończ
  4. Kilkuminutowe zadania robimy od ręki
  5. Bez odpoczynku ani rusz
  6. Nie wybiegaj za daleko w przyszłość

Zdalnie = normalnie – czyli jak poradzić sobie ze zdalną nauką do matury?

Praca i nauka zdalna zaskoczyły nas wszystkich i choć początkowo miały trwać tylko chwilę, powoli stają się nową rzeczywistością. Jak odnaleźć się w tym naukowym chaosie?

  1. Dobre planowanie czasu

Wielu osobom ciężko było zebrać się do powtórzenia materiału przed maturą w normalnej rzeczywistości – a co dopiero w tej zdalnej, kiedy granica między końcem lekcji a nauką w domu praktycznie zniknęła. I właśnie tutaj wchodzi stare dobre planowanie czasu. Poświęć jedno popołudnie na rozpiskę całego materiału, jaki musisz powtórzyć i rozbicie go na poszczególne dni. Pamiętaj, aby mierzyć siły na zamiary – nie ma takiej opcji, że wydajnie powtórzysz pięć różnych działów w trzy godziny. Ale im szybciej wszystko rozplanujesz, tym więcej czasu na trzaskanie zadanek. I nie tracisz dodatkowego czasu na łapanie się za głowę o poranku bo znowu „nie wiesz od czego zacząć”.

Nie wiesz jak dobrze zaplanować czas? O tym kolejny post już niedługo!

  1. Znajdź swoje „biuro”

To może być inny pokój w mieszkaniu albo po prostu specjalnie ustawiony stolik w tym jednym konkretnym rogu. Zaplanuj przestrzeń tak, żeby nie wykonywać wszystkich codziennych czynności w jednym miejscu. Kiedy wstajesz rano, zadbaj o to żeby Twój dzień zaczął się dokładnie tak, jak gdybyś miał/a iść do szkoły. Nie włączaj laptopa w łóżku na ostatnią chwilę, bo Twój organizm może nawet nie zakodować, że noc już się skończyła i czas przestawić się na tryb pracy.

  1. Przerwa, przerwa i jeszcze raz przerwa

Nie bez powodu w szkole lekcja trwa maksymalnie 45 minut. A jeśli odejmiesz od tego sprawdzanie obecności, przygotowanie materiałów i sprawy organizacyjnie to na samą pracę zostanie około 30 minut. I mniej więcej właśnie tyle jest w stanie wytrzymać nasz mózg w pełnym skupieniu. Jeśli przerabiasz konkretny materiał, zaplanuj sobie wcześniej przerwy. Mogą to być krótkie spacery po domu, szybkie przescrollowanie Instagrama czy dziesięć minut odcinka (tylko pamiętaj: tutaj idea „jeszcze jeden odcinek” nie zadziała). Sprawdź, jaki system pracy działa na Ciebie najlepiej: może jest to 30 minut pracy i 15 minut przerwy a może wolisz popracować 35 minut i odpoczywać 10. Długość przerw oraz to jak je spędzisz może dopasować do siebie: ważne, żeby chociaż na chwilę dać naszej głowie odpocząć!

  1. Poproś o pomoc

Mamę, tatę, siostrę, przyjaciela czy nauczyciela. Nauka w trakcie pandemii to dodatkowy stres i wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Nie bój się prosić o pomoc i jeśli się zastanawiasz, czy wysłać tego dodatkowego maila do nauczyciela to odpowiedź jest prosto: na pewno warto. Nie musisz także odpuszczać korepetycji – większość korepetytorów przerzuciła się na pracę zdalną a w intrenecie znajdziesz mnóstwo specjalnie przygotowanych kursów. W zdalnym trybie nauki stare powiedzenie „nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi” jest tym bardziej stosowne.

  1. Wspólna nauka online

W szkole lubiłeś uczyć się w bibliotece, bo sprzyjała Ci atmosfera innych pracujących osób w około? A może przyzwyczaiłeś się do wspólnej nauki na przerwach i brakuje Ci odpytywania przez inne osoby? Wcale nie musisz z tego zrezygnować! Warto spróbować wykorzystać Teamsy, Zoom czy inne aplikacje, których używacie na lekcjach i po prostu łączyć się z kolegami i koleżankami. Możecie wspólnie robić zadania, sprawdzać się albo nawet po prostu uczyć się przy włączonej kamerce. Każdy sposób jest dobry, jeśli przynosi efekty!

Planowanie czasu – najpraktyczniejsze porady jak przerobić materiał do matury, wyprowadzić psa, ugotować obiad i to wszystko przed 12.00

Nie takie planowanie czasu straszne, jak go malują! Wystarczy trzymać się kilku najważniejszych wskazówek.

planowanie czasu wskazówki

  1. Twój kalendarz nie musi być nawet kalendarzem

Możesz wykorzystać istniejące aplikacje, tworzyć notatki w telefonie lub wyciągnąć ten zeszyt, który kupiłeś/aś z myślą o robieniu notatek na lekcjach. Możesz posłużyć się gotowymi wzorami na „to-do list”, które bez problemu znajdziesz w intrenecie. Przede wszystkim, nie musisz dbać o estetyczną stronę Twojego narzędzia – owszem, są osoby, którym sprawia to przyjemność ale jeśli plastyka była Twoim nawracającym koszmarem, wcale nie musisz się na tym skupiać. Tak naprawdę wystarczy skrawek papieru i długopis. Sporo przydatnych i darmowych materiałów możesz również znaleźć na stronie biolchemiczna.pl w zakładce Strefa Ucznia.

Kilka przykładowych aplikacji do robienia notatek:
Evernote (WindowsAndroid, iOS)
Google Keep (WindowsAndroid, iOS)
LectureNotes (AndroidiOS)
Office Lens (WindowsAndoridiOS)
OneNote (WindowsAndroidiOS)
XMind: ZEN (WindowsmacOS)

  1. Każde zadanie trafia na listę zadań

Mówiąc „każde” mam na myśli „KAŻDE”. Nawet te najbardziej błahe – im więcej zadań wypiszesz, tym większa szansa na dobre rozplanowanie dnia. Mniejsze zadania są też najczęściej łatwiejsze do wykonania i szybciej możesz je odhaczyć – a nie zna pojęcia „satysfakcja” ten, kto nigdy z dumą nie odhaczał kolejnych wykonanych zadań.

Kilka przykładowych aplikacji do robienia list zadań:
Any.do (Web, iOS, Android, macOS, Windows)
Listy zadań Google
(iOS, Android)
Microsoft To Do (Web, iOS, Android, Windows)
Todoist
(Web, iOS, Android, macOS, Windows)
Trello 
(Web, iOS, Android, macOS, Windows)

  1. Co zacząłeś to dokończ

Kojarzysz ten moment, kiedy masz otwarte kilkanaście zakładek i próbujesz znaleźć tą, z której akurat puszczana jest muzyka? Tak mniej więcej wygląda nasz mózg, kiedy chwytamy się kilku rzeczy do zrobienia jednocześnie. Choćbyś bardzo chciał/a, nie dasz rady jednocześnie pisać maila, gotować i trzaskać krzyżówek genetycznych. Warto skupić się na jednym zadaniu, dokończyć dopiero i zabierać się za kolejne. Skakanie między niedokończonymi projektami jeszcze nikomu nie pomogło.

  1. Kilkuminutowe zadania robimy od ręki

A na długotrwałe projekty trzeba trochę poczekać. Jeśli masz do wykonania zadania, które nie pochłoną dużo czasu, najlepiej zrób je od razu. Dzięki temu więcej energii zachowasz na bardziej wymagające zagadnienia. Dodatkowo, zabierzesz się za nie z większą motywacją i świadomością, że przecież coś już danego dnia zostało zrobione.

  1. Bez odpoczynku ani rusz

Planując zadania na dany dzień weź pod uwagę, że nie jesteś robotem i nie będziesz w stanie pracować non stop przez kilka godzin. Krótsze przerwy (i jedna lub dwie dłuższe) są konieczne dla zachowania równowagi i umiejętności skupienia uwagi. A porządne wykonanie nawet kilku zadań gwarantuje o wiele większą satysfakcję niż nadgryzienie kilkunastu tematów.

  1. Nie wybiegaj za daleko w przyszłość

O roku 2020 wiele z nas chciałoby jak najszybciej zapomnieć, ale nie ulega wątpliwości, że wszyscy możemy z niego wyciągnąć jedną bardzo ważną lekcję: nie możemy brać naszych planów za pewnik. I nie mówię tu tylko o dalekosiężnych planach podróżniczych – nawet planując naukę warto wybiegać maksymalnie tydzień do przodu. Kto wie, może akurat coś w danym tygodniu opóźni Twoją pracę a może właśnie wykonasz więcej niż było to zaplanowane. Krótkoterminowe planowanie czasu daje nam o wiele większą kontrolę nad zadaniami i tym samym zwiększa naszą efektywność.

To tylko kilka wskazówek jak zaplanować swój czas – może Wy macie jakieś swoje sprawdzone sposoby, które warto dołączyć do listy? Podzielcie się koniecznie w komentarzach!

planowanie czasu i zadań

Shopping Cart